Pomoc przyszła na czas

Wracamy do tematu wtorkowego zdarzenia na plaży w Sianożętach. Chodzi o akcję ratunkową, która miała nieco inny przebieg, niż początkowo relacjonowały media i internauta przebywający na plaży.

Z informacji, uzyskanych od ustrońskich ratowników wynika, że 50-latek i 12-letnia dziewczynka, kąpiący się w okolicach ostróg, w pewnym momencie zostali porwani przez prąd i nie mieli siły, aby samodzielnie dopłynąć do brzegu. Na ratunek tonącym, ruszył 72-letni mężczyzna.  Niestety, mężczyznę porywały prądy wody i pchnęły w stronę  falochronów. 72-latek stracił przytomność. Na ratunek tonącym ruszyli ratownicy.  Udało im się wydostać z wody  50-latka i dziewczynkę. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.  Wyciągnięty z wody 72-latek musiał być reanimowany. Po przywróceniu funkcji życiowych został przewieziony do szpitala.

Ratownicy przypominają, aby wchodzić do wody tylko wtedy, gdy na maszcie powiewa biała flaga, nie odpływać  daleko od brzegu i  wybierać kąpieliska strzeżone.  W akcji oprócz  ratowników brali udział strażacy z Ustronia Morskiego, policja,  oraz JRG Kołobrzeg i  LPR.

fot. Karol Skiba/Archiwum

Komentarze