Prezydent Anna Mieczkowska pisze list do mieszkańców

Drodzy Mieszkańcy,

w ostatnich miesiącach wszyscy staliśmy się ofiarami bezprecedensowej sytuacji związanej z rozwojem epidemii koronawirusa. Każdego dnia musimy radzić sobie z utrudnieniami, których nikt z nas się nie spodziewał. W tych trudnych dniach warto jednak pamiętać, że macie w nas oparcie. Jesteśmy dla Was samorządem, któremu możecie zaufać, i na którego możecie liczyć. Dlatego też chciałabym podzielić się  z Wami informacjami, które, jak wierzę, pozwolą zrozumieć obecną sytuację, mimo wszystko optymistycznie spojrzeć w przyszłość i uwierzyć, że wspólnie wyjdziemy z kryzysu.

Przed nami uchwalenie budżetu na rok 2021. To nie będzie łatwy budżet, samo jego przygotowanie było sporym wyzwaniem. W pełni ujawniły się konsekwencje decyzji władz centralnych wprowadzonych w obszarze podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT) oraz zmiany w finansowaniu zadań oświatowych. Korzystne dla mieszkańców i budżetów domowych dodatkowe wpływy w postaci: zwolnienia z podatku dochodowego od osób do 26 roku życia, obniżenia stawki z 18% do 17% oraz podwyższenia limitu pracowniczych kosztów uzyskania przychodów, w pełni oczywiście popieram, jednak władze centralne skutki tych decyzji w całości przerzuciły na samorząd, nie dając  gwarancji pokrycia strat w miejskich budżetach. Ubytek wpływów do budżetu naszego Miasta z tego tytuł to aż 2 mln zł rocznie.

Po raz kolejny projekt naszego budżetu pokazuje również, że rośnie dysproporcja pomiędzy wydatkami na oświatę a subwencją oświatową od Państwa – pokrywa ona w coraz mniejszym stopniu wydatki na naszą edukację. Z budżetu Miasta do zadań oświatowych w 2021 r. dopłacimy 55 mln zł (dla porównania w 2015 r, była to kwota 26 mln zł). A przecież to nie jest jedyna dziedzina, która co do zasady powinna być sfinansowana z budżetu państwa, do której Miasto jest zmuszone dopłacać. Przedstawione decyzje prawne i finansowe władz centralnych są ściśle powiązane z dalszą zdolnością Miasta do rozwoju, nie tylko  w kontekście inwestycji, ale również w działalności kulturalnej, sportowej czy społecznej.

Niestety, nieprzewidziane zdarzenia związane z wybuchem epidemii COVID-19, również niekorzystnie wpływają na pozyskiwane przez Miasto dochody bieżące (wpływy z podatków, wpływy z opłat,  udziały  we wpływach z podatku dochodowego) i tym samym wymuszają istotne ograniczania wydatków bieżących planowanych na 2021 r. Dodam, że do tej pory strata w budżecie miasta w roku 2020 przekroczyła  18 milionów złotych.

Zapewniam jednak, że kluczowe inwestycje będą realizowane w Kołobrzegu, bo one stanowią o naszym przyszłym rozwoju. Na rok 2021 proponujemy wprowadzenie oszczędności, które pozwolą nam utrzymać dyscyplinę finansową i będą optymalnym rozwiązaniem na obecną sytuację.

Naszym wspólnym zadaniem – jako urzędników i Radnych – jest wspólna praca na rzecz mieszkańców  i naszego miasta. Wyrażam przekonanie, że razem jesteśmy w stanie przejść przez ten trudny dla nas czas. Pragnę również mocno podkreślić, że nawet w dotkniętych epidemią czasach, będziemy rozwijać Kołobrzeg i inwestować dla dobra obecnych i przyszłych pokoleń.

Komentarze