Choć wiosenna dyspozycja piłkarzy Kotwicy może rozczarowywać, to postawa pozostałych drużyn z czołówki sprawia, że nasz zespół nadal liczy się w walce o bezpośredni awans do pierwszej ligi.
Mało tego, sobotnie potknięcie KKS-u Kalisz spowodowało, że to kołobrzeżanie znajdują się na drugiej pozycji w tabeli i na trzy kolejki przed końcem sezonu wszystko zależy tylko i wyłącznie od nich. Łatwo jednak nie będzie, bo już w następnej kolejce Kotwicę czeka wyjazd właśnie do Kalisza. Następnie do Kołobrzegu przyjedzie Hutnik Kraków, który dzięki świetnej postawie wiosną awansował już na czwartą pozycję w tabeli. Wiele wskazuje na to, że losy awansu rozstrzygną się jednak w ostatniej serii gier. Wówczas Kotwica pojedzie do dalekiego Nowego Sącza, gdzie zagra jednak ze zdegradowaną już Sandecją. Jeśli Kotwica nie znajdzie się w czołowej “dwójce”, czekać ją będą baraże. Jak może skończyć się udział w dodatkowych spotkaniach o awans przekonaliśmy się jednak już rok temu.
