Po 4-tygodniowej przerwie siatkarki kołobrzeskiego beniaminka wracają do walki o ligowe punkty. I mocno liczą na wsparcie ze strony swoich fanów, bo to może być mecz najważniejszy w sezonie!
Jak zwykle więc apelujemy: wszyscy na Mazowiecką! Ten, być może najważniejszy dla drużyny kołobrzeskiej mecz, odbędzie się w sobotę 13 bm. (godz. 14.00). Rywal to rezerwy ósmej drużyny ekstraklasy. Aktualna tabela pokazuje dlaczego może to być dla naszego zespołu mecz jeden z najważniejszych. Energa MKS II Kalisz plasuje się bezpośrednio wyżej i wygrana przyjezdnych za 3 punkty sprawiłaby, że strata kołobrzeżanek wzrosłaby z obecnych 2 do 5. Wtedy ich sytuacja w walce o pozostanie w II lidze – ujmując mega delikatnie – byłaby nie do pozazdroszczenia.
Zespół zdając sobie z tego sprawę pilnie przepracował świąteczno-noworoczną przerwę. Oprócz cyklu zwykłych treningów (z akcentem na skuteczność ataku) było też kilkudniowe zgrupowanie stacjonarne pod koniec minionego tygodnia, podczas którego odbyły się 2 sparingi (każdy po 4 sety) z III-ligowym TSS Gdańsk. Wcześniej był też sparing (7-setowy) z III-ligowy zespołem z Piły. W 1. rundzie w Kaliszu kołobrzeżanki wygrały – i to za 3 punkty (3:1). – Wtedy zespół utrzymał od początku do końca siłę ataku, a to generalnie była nasza słaba strona w tamtej rundzie. Jeśli nasze ostatnie przygotowania dadzą pożądany efekt, to dziewczyny na pewno są w stanie podtrzymać tamten wynik. Bardzo liczymy na wsparcie naszych kibiców – powiedział trener Krzysztof Ośliślok. SJ
