Radzieckie symbole sierpu i młota znikają z kołobrzeskiej latarni morskiej. Dziś rano w porcie rozpoczęły się skomplikowane prace na wysokościach.
Płaskorzeźba ma wymiary 2,5 na 1,5 m, została wykonana z brązu i waży około 3 tony. Przez kilkadziesiąt lat prezentowała radzieckie symbole totalitarne i była widoczna dla wszystkich spacerujących po porcie i jednostek przypływających do Kołobrzegu.
Na początku marca, tuż po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę władze Kołobrzegu uznały, że czas pozbyć się tych symboli z tak charakterystycznej budowli. Dziś od rana przy latarni trwała skomplikowana operacja zdjęcia tablicy, a obecna na miejscu Anna Mieczkowska, prezydent Kołobrzegu podkreślała, że przez ostatnie miesiące miasto uzyskiwało szereg opinii i pozwoleń.
Magda Caban, konserwator dzieł sztuki, która kieruje pracami wskazuje, że są one niezwykle wymagające, gdyż latarnia jest obiektem zabytkowym, a roboty jeszcze utrudnił brak dokumentacji dotyczącej tego, co znajduje się pod tablicą. Tablica została zdemontowana po godzinie 13. Koszt całej operacji to 51 tysięcy złotych.
Zdemontowana płaskorzeźba trafi do Muzeum Oręża Polskiego. Dr. Robert Dziemba z fundacji Historia Kołobrzegu wskazywał dziś, by miasto na latarni upamiętniło polskich żołnierzy walczących o ojczyznę.
ZOBACZ WIDEO
