Nasi czytelnicy poinformowali nas o rysiu, który pojawił się wczoraj w Lesie Charzyńskim.
Zauważyli go mieszkańcy osiedla Vilpark. Kot przechodził skrajem lasu, w sąsiedztwie zabudowań. Bardzo dobrze było go widać z okien domów położonych najbliżej lasu. Skąd się wziął pod Kołobrzegiem? Kot posiada specjalną obrożę, dzięki której może go namierzyć Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze, które realizuje zadanie odbudowy gatunku rysia. Dwa lata temu na wolność wypuszczono 53 osobniki, a obecnie na terenie całego województwa może przebywać ich około 30. – Rysie nie żyją tylko w lesie, są w stanie żyć koło nas, tak jak inne zwierzęta. Mamy okres, w którym ryś szuka partnerki, stąd dużo wędruje. Ten konkretny samiec niedawno był widziany w okolicach Piły, a ostatnio kieruje się na północ -mówi Marcin Grzegorzek z Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego.
Jak zachować się, gdy spotkamy rysia? – Najlepiej nie podchodźmy i dajmy mu w spokoju odejść. To jest jego miejsce bytowania i on w spokoju sobie odejdzie – tłumaczy natomiast nadleśniczy Robert Fijałkowski z Nadleśnictwa Gościno. Jak dodaje, ryś może już być daleko, gdyż dziennie jest w stanie pokonać nawet kilkadziesiąt kilometrów.
Foto i wideo: Czytelnik