Skandal w Kołobrzegu – Kotwica odpada z Pucharu Polski [ZDJĘCIA, WIDEO]

Chociaż do świąt pozostały jeszcze trzy miesiące, to do Kołobrzegu w czwartek przyjechał Święty Mikołaj.

Prezenty rozdawał sędzia Patryk Gryckiewicz, który nad morzem będzie wspominany jeszcze długo. Wszystko przez podyktowane dwa kontrowersyjne rzuty karne przeciwko Kotwicy, a także uznaną bramkę dla Bruk-Bet Termalici po zagraniu ręką jej napastnika. Do tego hat-tricka arbiter dorzucił jeszcze czerwoną kartkę dla trenera Macieja Bartoszka i drugiego członka sztabu Kotwicy Przemysława Norko.

Głównie dlatego w Kołobrzegu mniej mówi się o świetnym widowisku, jakie zaprezentowali piłkarze obu drużyn. Po 90 minutach mieliśmy 3:3, w dogrywce oba zespoły strzeliły jeszcze po bramce i o wszystkim zdecydowały rzuty karne. W nich pewniejsi byli goście. Wśród biało-niebieskich mylili się Michał Cywiński i Jakub Rzeźniczak, więc to zespół z Niecieczy zagra w kolejnej rundzie. Po meczu trener Kotwicy Maciej Bartoszek winą za porażkę obarczał sędziego. „Skompromitował się”, „To jak ta osoba wypaczyła wynik meczu jest skandalem” – to tylko najdelikatniejsze opinie trenera Bartoszka na temat sędziowania.

WIĘCEJ W MATERIALE WIDEO

 

 

Komentarze