Potężna ulewa przeszła nad powiatem kołobrzeskim. Niestety, nie obeszło się bez strat.
Mocne opady sprawiły, że sytuacja na drogach nie należała do najłatwiejszych. Przekonał się o tym kierowca kampera, który w Dygowie wypadł z drogi, przewrócił się na bok i wylądował w rowie. Na szczęście kierowcy nic się nie stało, ale pojazd nie nadaje się do dalszej jazdy. Na miejscu interweniowali strażacy OSP z Czernina i Dygowa.
Wiele pracy straż pożarna ma także w związku z zalanymi ulicami i posesjami. W Kołobrzegu problemy z odprowadzeniem wody występowały w tych samych miejscach, co zwykle w przypadku intensywnych opadów. Zalane były ulice: Łopuskiego przy szpitalu czy Chodkiewicza na Ogrodach. Problemy pojawiły się także na Różanej w Zieleniewie.
foto: własne/OSP DYGOWO