10 – właśnie tyle meczów bez wygranej wynosi już bilans piłkarzy Kotwicy.
Tym razem kołobrzeżanie przegrali z najgorszą drużyną ligi. Chociaż Kotwa szybko uzyskała prowadzenie po trafieniu Zvonimira Petrovicia, to kolejny raz roztrwoniła przewagę. W drugiej połowie Pogoń Siedlce zdobyła dwie bramki. Najpierw w 64 minucie do remisu doprowadził Karol Podliński. W doliczonym czasie gry piłka trafiła w rękę Tomasza Wełny, a że kołobrzeski obrońca był we własnym polu karnym, to sędzia podyktował rzut karny. Do siatki ponownie trafił Podliński i tym samym trzy punkty pozostały w Siedlcach.
Sytuacja Kotwicy w ligowej tabeli staje się dramatyczna.