Kołobrzeska “Turystka” czeka na naprawę, a Urząd Miasta zapoznał się już z nagraniem monitoringu z całego zdarzenia.
Okazuje się, że rzeźby nie zniszczyli wandale, którzy chcieli po prostu wyładować na niej agresję, lecz kobiety z dziećmi. – Na nagraniu dobrze widać, że były to dwie kobiety z trójką dzieci. Gdy dzieci uwiesiły się na pałąku, jego konstrukcja nie wytrzymała i wygiął się. Wówczas kobiety zabrały dzieci i po prostu odeszły, ale ich wizerunek jest widoczny i nie będzie problemu z ustaleniem, kim są – tłumaczy Michał Kujaczyński, rzecznik urzędu.
Jednocześnie magistrat chce dać szansę na uniknięcie konsekwencji prawnych, pod warunkiem, że sprawcy zgłoszą się do urzędu. – Sprawca ma szansę zgłosić się do poniedziałku i pokryć koszty naprawy szacowane na kilkaset złotych. Jeśli tego nie zrobi, w poniedziałek oficjalne zgłoszenie wraz z gotowym protokołem, wyceną szkód i nagraniem z monitoringu, trafi do rąk kołobrzeskiej Policji – informuje na swoim Facebooku prezydent Anna Mieczkowska. Dodajmy, że to właśnie nagrania z monitoringu pozwoliły na ustalenie poprzednich sprawców zniszczenia “Turystki”, którzy musieli pokryć koszty naprawy.