Ponad 50 rekonstruktorów historycznych, a także 30 pojazdów wojskowych – tak ma wyglądać siódma edycja Zlotu Zimnowojennego. Muzeum Oręża Polskiego postanowiło powrócić z imprezą do pierwotnej lokalizacji, na ulicę Koszalińską w Kołobrzegu, w miejscu, gdzie niegdyś funkcjonował „Bastion”.
Na miejscu będzie można poczuć klimat czasów zimnej wojny. Będzie to gratka dla miłośników pojazdów wojskowych. – Wszystkie pojazdy, które będą na zlocie, przyjadą na własnych kołach. Będziemy robili pokazy dynamicznie, żeby pokazać, jak działały i funkcjonowały. Opowiemy także ich historię. Zarówno dotyczy to czołgów i pojazdów terenowych – zapowiada Robert Dziemba z Muzeum Oręża Polskiego. O jakim sprzęcie mowa? – Będzie można zobaczyć między innymi T-72, czyli jeden z najlepszych czołgów, jakie wojsko polskie miało podczas zimnej wojny. Zaprezentujemy nasz czołg T-34, pojazd gąsienicowy SU-57 i działo samobieżne 2S1 Goździk, do tego dwa Skoty, BTR-152 – wylicza R. Dziemba. Do tego masa innych pojazdów ciężarowych, terenowych, a także armat. Odwiedzając zlot, spotkamy umundurowanych rekonstruktorów historycznych z całej Polski, którzy zaprezentują elementy charakterystyczne dla poszczególnych stron konfliktu zimnowojennego.
Zlot rozpocznie się w sobotę 17 lipca o godzinie 11.00, a wstęp na imprezę będzie darmowy. O godz. 17.00 rozpocznie się koncert rockowy w wykonaniu grup: Babcia Dynamit oraz Rockin’Birds.
