Czy popularne nadmorskie deptaki zostaną objęte zakazem palenia wyrobów tytoniowych? Taką propozycję ma kołobrzeski radny.
Chodzi o najliczniej odwiedzane miejsca nad morzem, jak Bulwar Jana Szymańskiego, Promenada Morskich Szeptów czy sąsiednia Aleja Nadmorska. To te lokalizacje wskazał w swojej interpelacji radny Prawa i Sprawiedliwości Adrian Tomicki. Chce on uregulowania kwestii palenia, jak zaznacza w piśmie, w reakcji na zgłoszenie od grupy spacerowiczów.
Radny wskazując na aspekt zdrowotny apeluje do władz miasta o wyznaczenie specjalnych stref dla palaczy, w których będą oni mogli puścić sobie dymka. Proponuje przy tym lokalizacje wewnątrz parku oddalone od ruchliwych deptaków. Jaka będzie reakcja władz miasta? Przekonamy się niebawem.
Warto zaznaczyć, że w Kołobrzegu w teorii istnieją już strefy wolne od dymu papierosowego. To m.in. plaża i przystanki autobusowe. Przepisy to jedno, a życie drugie, więc w obu przypadkach bez problemu spotkamy tam osoby palące papierosy. Palić w teorii nie wolno także na placach zabaw oraz na widowni kołobrzeskiego amfiteatru. W ubiegłym roku głośno było natomiast o propozycji wprowadzenia zakazu palenia w obrębie Skweru Pionierów. Z taką inicjatywą wyszła dyrekcja Zespołu Szkół Ekonomiczno-Hotelarskich w reakcji na grupy uczniów, którzy wystają na przerwach z papierosami właśnie na skwerze położonym przed ich szkołą. Ta propozycja przepadła jednak w czasie sesji Rady Miasta.