Chociaż za oknem mróz to w Kołobrzegu gorąco w sprawie najbliższego meczu piłkarskiej Kotwicy.
Czy zaplanowane na niedzielę spotkanie z Lechem II Poznań się odbędzie? Tego jeszcze nie wiemy. Wiadomo natomiast, że konflikt na linii klub-miasto przybiera na sile. Zaczęło się od sporu o termin wykonania remontu stadionu zakładającego wymianę murawy i montaż systemu jej podgrzewania. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Ostatnie kilkadziesiąt godzin to już otwarta wojna klubu z MOSiR-em w sprawie niedzielnego meczu. Kotwica poinformowała bowiem, że na niedzielny mecz chce wpuścić kibiców za darmo o czym poinformowała na swoim Facebooku. Problem w tym, że zdaniem MOSiR-u warunki pogodowe uniemożliwiają odpowiednie przygotowanie murawy do tego spotkania. W ośrodku sportu zaznaczają, że informowali o tym klub wnioskując jednocześnie o przełożenie tego meczu. Klub chce jednak grać. Po komunikacie MOSiR-u w temacie stanu murawy dziś na Facebooku Kotwicy pojawił się wpis: Wzięliśmy sprawy w swoje ręce 
MY CHCEMY GRAĆ, a także apel do kibiców, by w piątek o godz. 11.30 pojawili się na stadionie i pomogli w odśnieżaniu murawy. Całość została okraszona zdjęciem zawodników i działaczy zgarniających śnieg z boiska. Następnie klub opublikował kolejny wpis, w którym zarzuca MOSiR-owi działania zmierzające do odwołania meczu. Tym działaniem miała być korespondencja z PZPN.
Otrzymaliśmy stanowisko MOSiR-u w sprawie całego zamieszania. Publikujemy je w całości:
Jako Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Kołobrzegu chcielibyśmy się odnieść do pewnego rodzaju ,,burzy medialnej” związanej z rozegraniem niedzielnego meczu ligowego MKP Kotwica Kołobrzeg z Lechem II Poznań. Od momentu pojawienia się śniegu na płycie boiska rozpoczęliśmy rozmowy z MKP Kotwica Kołobrzeg odnośnie możliwości przełożenia spotkania w związku z zaistniałymi warunkami atmosferycznymi. Związane było to tylko i wyłącznie z obawą o stan murawy w przypadku próby przygotowania boiska przez naszych pracowników. Dostaliśmy odpowiedź, że Klub zrobi w tym zakresie rozeznanie. Z tej rozmowy wynikało, że jest możliwe takie korzystne rozwiązanie tej sytuacji.
Następnie w środę zaraz po wysłaniu mailowo pisma do Prezesa Kotwicy Kołobrzeg Adama Dzika z prośbą o przełożenie meczu zobaczyliśmy wpis na profilu społecznościowym klubu odnośnie darmowego wejścia dla kibiców na niedzielne spotkanie. Ta sytuacja nas zaskoczyła gdyż nic nie wskazywało na to, że tak to będzie wyglądało. Oczywiście wśród kibiców stanowisko klubu spotkało się z bardzo pozytywnym odzewem co jest jak najbardziej zrozumiałe. Jednakże trzeba mieć na uwadze, że Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji jako zarządca obiektów sportowych musi dbać o ich jak najlepszy stan. W ocenie naszych pracowników odpowiedzialnych za murawę, którzy jeżdżą corocznie na szkolenia ,,greenkeeper’ów” najbezpieczniejszym dla murawy byłoby przełożenie tego spotkania.
Stanowisko klubu w dniu dzisiejszym było takie ( co można było zaobserwować na mediach społecznościowych), że nie ma możliwości przełożenia tego spotkania. Postanowiliśmy więc w dniu dzisiejszym ( 30.11.2023 ) wykonać telefon do Polskiego Związku Piłki Nożnej z pytaniem czy rzeczywiście tak wygląda sytuacja jak ją przedstawia klub, aby nie narazić klubu na konsekwencje w przypadku nienależytego przygotowania murawy do spotkania. Przedstawiciel PZPN był zaskoczony tym stanowiskiem i zapytał czy wysyłana była taka prośba do Klubu. Poprosił więc o przesłanie tej korespondencji i odpowiedzią jest właśnie oficjalne stanowisko PZPN, które zostało przesłane do Klubu ( w załączniku ). Jak widzimy stanowisko PZPN różni się od tego, które było przedstawiane przez Klub. Nie wiemy czym jest spowodowany brak chęci współpracy i rozmowy w tym temacie.
Jako Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji staramy się utrzymać na jak najwyższym poziomie stan techniczny Miejskiego Stadionu Piłkarskiego im. Sebastiana Karpiniuka w Kołobrzegu. Stadion utrzymywany jest z dotacji miejskiej, a więc środków publicznych, które muszą być należycie i przemyślanie wydatkowane. Mając na uwadze stanowisko PZPN nie widzimy zasadności podejmowania ryzyka rozegrania tego spotkania, które mogłoby narażać na degradację murawy, co wiązałoby się również z dodatkowymi nakładami finansowymi.
W naszej ocenie dużo bezpieczniejszym rozwiązaniem jest przełożenie spotkania na wiosnę i rozegranie w dużo bardziej sprzyjających warunkach. Zaproponowaliśmy również Klubowi, że za ten konkretny mecz wiosenny nie będą musieli uiścić opłaty cennikowej z racji tego, iż kibice będą mieli bezpłatny wstęp. Ponadto zaoferowaliśmy pokrycie kosztów zorganizowania dwóch dmuchanych zjeżdżalni oraz animatorki do malowania twarzy dla najmłodszych kibiców Kotwicy Kołobrzeg. W naszej ocenie będą to dużo lepiej wydatkowane środki publiczne niż np. dodatkowe nakłady finansowe związane z rozegraniem spotkania na murawie w takich warunkach atmosferycznych.
Jesteśmy jednak zaniepokojeni, gdyż ta niepotrzebna ,,burza medialna” i ofensywne wpisy Klubu zaczynają powodować agresję słowną wobec MOSiR na oficjalnym profilu Kotwica Kołobrzeg. Żyjemy w przekonaniu, że sport ma być czymś co nas łączy, a nie dzieli. Warto przytoczyć główne hasło marketingowe Polskiego Związku Piłki Nożnej – ,,Łączy nas Piłka”…
Ze sportowym pozdrowieniem
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Kołobrzegu
fot. Facebook.com/mkpkotwicaolobrzeg
