Bardzo długa i burzliwa była dzisiejsza sesja radnych w gminie Kołobrzeg.
Jeden z najważniejszych punktów dotyczył zmiany systemu gospodarki odpadami komunalnymi. Gmina od nowego roku ma przejść na system zależny od zużycia wody. Oburzenie mieszkańców wywołała jednak stawka zaproponowana przez urzędników, czyli 13,43 zł za każdy metr sześcienny zużytej wody. Oznaczałoby to kolosalne podwyżki dla mieszkańców, o czym już informowaliśmy.
Podczas dzisiejszej sesji tak wysoką stawkę kwestionował radny Krzysztof Chabaj. Jak wskazywał, takie rozwiązanie mocno uderzy w mieszkańców, a zwłaszcza najmniejsze gospodarstwa domowe. Radny zaproponował dużo niższą stawkę wynoszącą 8,64 zł. Przedstawił również wyliczenia, z których wynika, że jej przyjęcie oznaczałoby, że podwyżka dla mieszkańców wyniesie jedynie około złotówkę, przy założeniu urzędników, że średnio na osobę zużywa się 3 metry sześcienne wody. Jego poprawka przepadła w głosowaniu.
Propozycję stawki na poziomie 10 złotych złożył radny Krzysztof Filipowicz. Skąd taka propozycja? Tomasz Czechowicz wyjaśniał, że klub radnych oszacował stawkę tak, by poziom dopłaty przez gminę do sytemu był na podobnym poziomie, jak obecnie. Przychody gminy przy stawce 10 zł miałyby być na poziomie 4,55 mln zł, co sprawiłoby, że gmina dopłaci do funkcjonowania systemu 1,9 mln zł.
W całej dyskusji nie uczestniczył wójt Włodzimierz Popiołek. Ostatecznie radni uznali, że stawka 10 złotych jest kompromisem i 13 z nich przyjęło uchwałę. Zawierała ona również zapis zaproponowany przez Chabaja mający chronić mieszkańców prowadzących sezonową działalność przed dwukrotną opłatą za śmieci.
Co wynika z dzisiejszej uchwały? Dwuosobowa rodzina płacąca dotychczas 50 zł przy założeniu zużycia 3 metrów wody od osoby zapłaci od nowego roku 60 złotych. Gdy zużyje miesięcznie po 4 metry, zapłaci już 80, a w przypadku 5 metrów opłata za śmieci wyniesie 100 zł. Radny Tomasz Królikowski mówił podczas sesji, że w jego domu zamieszkują cztery osoby, które w dwa miesiące wykorzystują 26 metrów sześciennych wody. Średnia miesięczna na osobę daje więc 3,25 metra. Przy dotychczasowym rozliczeniu radny płacił miesięcznie 100 złotych za wywóz śmieci. Od nowego roku zapłaci 130 zł. Podczas sesji udało się uniknąć najwyższej możliwej podwyżki, ale czy mieszkańcy mogą być zadowoleni?
Całą dyskusję można oglądać poniżej. Początek od 3 godziny i 28 minuty filmu.